środa, 29 października 2014

Halloween - niezbędnik kinomana.

Halloween tuż, tuż. Żaden rasowy kinoman nie wyobraża sobie tego dnia bez odpowiedniej dawki gęsiej skórki. Jak zapewne wielu, co roku odświeżałem w kółko te same klasyczne pozycje, bo horror, jak wiadomo, nie jest gatunkiem obfitym w arcydzieła. Co obejrzę w tym roku? Jeszcze nie wiem. Ale za to wiem, co obejrzycie Wy. Poniżej lista pięciu najlepszych, a jednocześnie mało znanych horrorów tego wieku. Według autora, oczywiście. Wszystkie zajawki fabularne pochodzą z filmwebu.

czwartek, 9 października 2014

O co chodzi z tym Fellinim?

Marcello Mastroianni
Kilkukrotnie byłem świadkiem zajęć uniwersyteckich, na których wykładowcy (na stanowiskach doktorów!) próbowali opowiedzieć o Fellinim. Nie mogłem potem zrozumieć, jak można gadać takie bzdury i patrzeć na jego filmy tak powierzchownie. Racje mają ci, którzy po tych zajęciach uważają włoskiego geniusza kina za przeciętniaka - z wypowiedzi prowadzących tylko tyle dało się wywnioskować. Nie trzeba jednak uczęszczać na uniwersytet, żeby mieć problem z odbiorem jego filmów. Każdy, kto kinem się interesuje słyszał o Fellinim wielokrotnie - że geniusz, że wybitny artysta, że najlepszy reżyser w historii etc. Co jednak sprawia, że to właśnie jemu rzuca się pod nogi kwiaty i usadawia na tronie całego panteonu genialnych reżyserów? Za materiał biorę "Słodkie życie", który to film uważam za najlepszy w historii kina.